30 maja 2010, 03:27
impreza? raczej wiejska zabawa:) ale o niebo lepsza od jakies dyskteki. oj niektórzy nie wiedzą co tracą, mowci co chcecie ale na polskiej wsi jest zajeście:):)
W sumie nie wiem o czym...
impreza? raczej wiejska zabawa:) ale o niebo lepsza od jakies dyskteki. oj niektórzy nie wiedzą co tracą, mowci co chcecie ale na polskiej wsi jest zajeście:):)
tak mnie jakoś od wczoraj wieczór taka myśl gnębi: czy jeśli świat byłby taki jak w naszych marzeniach to czy wtedy marzylibyśmy o innej rzeczywistości? i kurna mysle i myśle i na mysleniu sie kończy bo nic nie wymysliłem:/
...śpiący:/ masakra właśnie mnie ścinac zaczęło siedze przed tym pudłem i oczy mi sie same kleją chyba zaraz pójde spać.... albo jeszcze chwile posiedze.
eeee chyba nie właśnie miałem taki zryw (nie wiem jak to nazwać) jak zaczyna się spać i nagle mnie tak coś szarpnie:/
już ide bo sie jeszcze przekręce:/
hmmm... tak sobie przypomniałem że ostatnio dużo padało... zacząłem się zastanawiać dlaczego...
i w sumie to nadal nie wiem:/
ale jakby nie było to bedzie źle a to za gorąco, a to za zimno, jak pogoda w porządku to inny problem sie znajdzie a to jakiś kryzys a to jakieś inne pierdoły i wsumie to doszłem do wniosku że dobrze że się w Polsce urodziłem bo same tu problemy i jest na co narzekać... a ja lubie narzekać:/
Ha! normalnie myślałem że już tu nie wróce... ale jednak. Sam się sobie dziwie zwykle mam tak że jak jest o czymm napisac to mi sie nie chce a jak mi sie chce to nie ma o czym:/ ale jakoś se radze:D
jest 1:40 i mam dylemat i czy iść spać i ryzykować ze rano sie nie obudzę czy męczyć się do rana?
jakoś to bedzię chyba...